Image default

W Kocudzy Trzeciej znajduje się niezwykle pięknej urody kapliczka słupkowa z niespotykaną na naszych ziemiach – św. Cecylią.

św. Cecylia z Kocudzy (fot. M. Kańkowski)

Wspaniała inicjatywa mieszkańców Kocudzy
Kapliczka została postawiona w 2014 roku, dzięki Szkole Suki Biłgorajskiej przy współudziale mieszkańców Kocudzy oraz Instytutu Muzyki i Tańca i Stowarzyszenia Tratwa. Rzeźbę wykonał Ryszard Butryn. Kapliczka i pobliski krzyż stoją na posesji Bronisława Rawskiego (ur. 1926), sławnego muzykanta ludowego.

“Suka biłgorajska”
Lokatorka kapliczki trzyma tzw. sukę biłgorajską, czyli oryginalny, ludowy instrument. Pierwsze wzmianki o tym instrumencie były już w 1888 roku, w czasopiśmie “Wisła”. Do dziś nie zachował się, niestety, oryginalny instrument. Jednak dzięki staraniom, głównie Zbigniewa Butryna, podjęto udana rekonstrukcję i dziś na nowo cieszy pasjonatów muzyki ludowej.

Kapliczka z 2014 roku (fot. M. Kańkowski)

Kim była św. Cecylia?
Św. Cecylia z Rzymu urodziła się na początku III wieku. Złożyła śluby czystości, nawet będąc w związku małżeńskim z poganinem, nie złamała przysięgi. Z powodu wiary aresztowano Cecylię.

Przyszła święta została więc zamknięta w łaźni, a w piecu podgrzewającym wodę rozpalono jak największy ogień, by ją udusić. Jednak Cecylia przeżyła. Wtedy podjęto decyzję, żeby ją ściąć. Co ciekawie, mimo aż trzech ciosów w szyję nie udało się odciąć jej głowy. Święta zmarła dopiero po trzech dniach, co miało nastąpić ok. 230 roku.

Guido Reni, św. Cecylia, 1606 r., Norton Simon Museum, Pasadena (domena publiczna)

Św. Cecylia jest patronką muzyków, kapel, zespołów muzycznych. To dlatego w kocudzkiej kapliczce jest przedstawiana z suką biłgorajską.

Dawna karawaka z 1848 roku, przód (fot. M. Kańkowski)

Krzyż karawaka
W pobliżu znajduje się krzyż z 1848 roku, dawniej karawaka (krzyż z trzema belkami). Jednak ze względu na stan, dotrwał do dzisiejszych czasów w współczesnym kształcie (jako zwykły krzyż). Inskrypcje na krzyżu są już nieczytelne.

Dawna karawaka z 1848 roku (fot. M. Kańkowski)

Related posts

Leave a Comment