Dębowiec to rozproszona niewielka wioska w środku Lasów Janowskich w powiecie stalowowolskim, do której nie prowadzi normalnie urządzona droga. Żeby tam dojechać, trzeba jechać drogami leśnymi i to spory kawałek. Wioska, której gospodarstwa leżą stosunkowo daleko od siebie w niewielkich grupkach.
Dębowiec powstał w 1783 roku. Pod koniec XIX w. liczył 7 domostw, czyli chyba nie więcej niż obecnie. Jak wszystkie wioski w tym regionie został spacyfikowany przez Niemców w czasie wojny.
Stanowi przysiółek wsi Jastkowice.
Jak wspomina Grzegorz Rąkowski w swoim przewodniku “Przez trzy puszcze. Lasy Lipskie – Lasy Janowskie – Puszcza Solska” (Warszawa, 1984):
“12.VI.1944 r., podczas hitlerowskiej akcji “Sturmwild I”, zatrzymało się tu polsko-radzieckie zgrupowanie partyzanckie, wypierane na wsch. przez nacierające od Lipy i Jastkowic oddziały niemieckie. Skoncentrowane pod Dębowcem radzieckie oddziały N. Prokopiuka, W. Czepigi i W. Karasiowa oraz 1 Brygada AL im. Ziemi Lubelskiej pod dowództwem “Wicka” (I. Borkowski), stoczyły tu walkę z oddziałami niemieckimi, wspartymi artylerią i lotnictwem. Po odparciu wroga wyłoniono wspólne dowództwo zgrupowania z płk. N. Prokopiukiem na czele i podjęto decyzję przesunięcia zgrupowania w rejon wsi Szklarnia. Partyzanci zaminowali okoliczne tereny, zwłaszcza rejon Kochan i Świdrów, gdzie nadchodzące od zach. oddziały niemieckie natknęły się na pola minowe i poniosły ciężkie straty”
Obecnie jest to ostoja ciszy i zapomnienia. Piękne miejsce, inny świat. Wolę Dębowiec od Paryża.
Zaprasza, do kliknięcia.