Image default

Wizytówka Lasów Janowskich to oczywiście pomnik Czynu Partyzanckiego z 1974 roku, stojący obok cmentarza partyzantów, upamiętniający uznawaną za największą bitwę partyzancką w Polsce podczas II wojny światowej – bitwę na Porytowym Wzgórzu – rozegraną w dniu 14 czerwca 1944 roku. Pomnik monumentalny, ogromny, z okalającym placem do defilad.

Lecz pierwszym pomnikiem, który był poświęcony temu wydarzeniu jest pomnik z 1958 r. stojący bezpośrednio na Porytowym Wzgórzu, w lesie, dosyć rzadziej odwiedzany przez turystów, ale nie mniej interesujący. Najprawdopodobniej do czasu postawienia pomnika Czynu Partyzanckiego, czyli do 1974 roku stał na jego miejscu, czyli przy cmentarzu partyzantów. Tutaj zdjęcie pomnika z książki Waldemara Tuszyńskiego “Lasy Janowskie i Puszcza Solska”, Warszawa 1970 r.:

Pomnik w 1970 r.

Pomnik zawiera inskrypcję:

„Bohaterom Armii Ludowej i radzieckich oddziałów partyzanckich poległym w wielkiej bitwie partyzanckiej przeciw hitlerowskim najeźdźcom w Lasach Janowskich 14 i 15 czerwca 1944 r. składa hołd społeczeństwo Lubelszczyzny w 14 rocznicę bitwy. 29.VI.1958 r.”

Oto co na temat bitwy nad Branwią (również i tak zwaną, a rzadziej bitwą nad Flisami) pisze Zenon Łukasz Baranowski w przewodniku wydanym w 2018 r. przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Lublinie „Lasy Janowskie. Przewodnik dla turysty”:

„W czerwcu 1944 r. miała tu miejsce jedna z największych bitew partyzanckich w Polsce. Niemcy chcieli zlikwidować oddziały bojowników działające w bezpośrednim zapleczu frontu. Akcja otrzymała kryptonim Sturmwind. Oddziały Werhmachtu, jednostka kałmucka, żandarmeria i policja, liczące ok. 30 tys. żołnierzy, wspierane przez lotnictwo, zamknęły w okrążeniu ok. 3 tys. partyzantów. Wśród nich większość stanowiły formacje sowieckie, ponadto polskie oddziały komunistyczne. Niewielką część stanowiły formacje niepodległościowe – oddziały AK „Lancy” i „Ojca Jana” oraz BCh. Dowództwo objął ppłk Nikołaj Prokopiuk, oficer NKWD.

Od rana 14 czerwca żołnierze niemieccy, wspierani przez artylerię i lotnictwo, przeprowadzili kilkanaście ataków na wzgórze. W pewnym momencie udało im się przerwać obronę i zdobyć część wzniesienia. Atak odparto. Podczas walk oddział „Ojca Jana” dowodzony przez Bolesława Usowa zdobył dwa działa niemieckie, z których potem ostrzeliwano przeciwników. Po kilkunastogodzinnych walkach partyzantom udało się przedrzeć przez formacje niemieckie i wyjść z okrążenia. Tego dnia poległo ok. 120 partyzantów, a ponad 100 zostało rannych. Straty niemieckie były większe i wyniosły ok. 2 tys. zabitych i rannych.

W 1958 r. szczątki poległych żołnierzy przeniesiono na nowy cmentarz. Powstał pierwszy, istniejący do dziś, pomnik. W 1974 r. odsłonięto pomnik Czynu Partyzanckiego, projektu znanego artysty Bolesława Chromego. (…) Do chwili obecnej zachowały się liczne pozostałości umocnień bojowych.”

Tablica informacyjna umieszczona obok pomnika zwraca uwagę na znamienny szczegół:

„Mimo istotnych różnic politycznych, dowódcy oddziałów powierzyli dowództwo zgrupowania, na czas wyjścia z okrążenia, radzieckiemu partyzantowi ppłk Nikołajowi Prokopiukowi.”

Właściwie to chyba to, obok udanej bitwy, jest najbardziej przemawiającym do wyobraźni wydźwiękiem tamtych chwil. Potwierdza to kamień koło krzyża z 1991 r. (stojący obok pomnika Czynu Partyzanckiego z1974 r.),z inskrypcją:

„Krzyż, który pojednał ziemię z niebem, niech pojedna ludzi, którzy 14 VI 1944 r. na Porytowym Wzgórzu za sprawiedliwą bili się rzecz.”

Jeżeli chcecie poznać więcej szczegółów, zobaczyć zdjęcia, poznać nazwiska dowódców, itp., to chyba nie ma lepszej strony na ten temat niż ta, polecam: https://kuznia.wordpress.com/przebieg/

Related posts

Leave a Comment