Od ponad roku amatorsko zajmuję się fotografią przyrodniczą. Na początku zaczęło się od spacerów po lasach czy wycieczkach rowerowych razem z moim najlepszym przyjacielem, a zarazem mężem. Kamil zawsze bierze ze sobą aparat, pokazuje mi różne gatunki ptaków, mówi które w jakim momencie się odzywa. Dzięki niemu sporo się o nich nauczyłam i ciągle uczę. Z czasem zaczęliśmy jeździć razem na zdjęcia. Chciałam spróbować swoich sił. Aparat się znalazł, obiektyw też. Bardzo mi się to spodobało. Wstawanie nad ranem i jechanie w teren kiedy jest jeszcze ciemno zawsze daje mi dużo emocji. Dobrych emocji. Ptaki są nadzwyczajne, ale nie czerpię z nich tyle radości co z fotografowania saren czy jeleni. Długa droga przede mną, ale mam nadzieję, że komuś się spodoba to, co dotychczas udało mi się zrobić.
Chciałam też z tego miejsca podziękować mojemu mężowi, za to, że dzięki niemu mogłam się nauczyć tylu wspaniałych rzeczy, że pokazał mi tak piękną pasję jaką jest fotografia przyrody.
Simona Rogala