Image default

W Łążku Garncarskim (gm. Janów Lubelski) znajduje się ciekawa drewniana kapliczka domkowa z 2009 r. Ciekawa, ponieważ mimo, iż stosunkowo młoda, stylizowana jest na…  starszą? Ciężko ocenić, ponieważ stanowi spory miszmasz różnych stylów. Czyni ją to na swój sposób oryginalną i na pewno przyciąga wzrok i ciekawość.  Jest zbudowana z surowego drewna i posiada w każdej ścianie okna witrażowa, ponoć stuletnie. Przed wejściem wita nas miła dla oka rzeźba głowy anioła. Ciekawa jest również swoim wnętrzem,  ponieważ jest tam tyle różności, że nie wiadomo na co oko zaczepić. Jednak najważniejszy jest jeden z obrazów, który w niej się znajduje.

Tak historię tego obrazu i zarazem kapliczki opisuje Józef Łukasiewicz w swojej książce „Drogowskazy wiary. Krzyże i kapliczki Ziemi Janowskiej” (Zamość, 2011):

„W 2009 r. Janów Lubelski przeżył peregrynację MB Częstochowskiej. Na tę uroczystość Łążek przygotował obraz Królowej Polski, przy którym największy udział miała Kasia Matusz oraz Jacek i Grzegorz Dubielowie z Niska. Podczas mszy św. obraz poświęcił prowadzący uroczystość ojciec dominikanin. Potem dla tego obrazu wymyślono kapliczkę. Spiritus movens przedsięwzięcia był znany z wielu inicjatyw społecznych Jan Jarmuziewicz. Kapliczka stoi na skraju lasu przy starym krzyżu. Zbudowali ją Piotr i Waldemar Kurzynowie oraz Czesław Bielak. Warto zaznaczyć, że stuletnie witrażowe okna pochodzą z kościoła w Domostawie.”

Obraz ten, wydaje mi się, całkiem wyblakł. Sami Państwo ocenią, ale widać tylko jedną wielką brązową plamę.

Józef Łukasiewicz wspomniał również stary drewniany krzyż. Kapliczkę wybudowano tuż obok niego.  Krzyż naruszony przez starość, ale dzięki grubej belce jeszcze się trzyma. Niski, bo zapewne dół sukcesywnie próchniał w ziemi.Niewykluczone, że pierwotnie posiadał daszek typowy dla krzyży biłgorajsko-janowskich, ponieważ poprzeczna belka jest krótka i ścięta ukoście na końcach. Krzyż posiada starą drewnianą pasyjkę. Ciekawe ile ona ma lat, bo żeby była oryginalna, to wątpię. Chociaż? Ona również jest posunięta w latach. Krzyż przykryty kwieciem, że prawie  w ogóle go nie widać. Być może zawiera jakieś napisy, ale nie sposób zauważyć. Krzyż zwieńczony sterczyną pokrytą blachą, a na niej krzywy ażurowy metalowy krzyżyk.

Całość sprawia przyjemne dla oka wrażenie, jednak wydaje mi się, że nijak do ogólnego wrażenia ludowej szczerej wiary mają się zawieszone w kapliczce portrety polityków.  

(Zdjęcia z września 2019 r. i lutego 2020 r.)

Lokalizacja:
https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?hl=pl&mid=1m3ZW7j8ki5ZehYgF8ifhBzmBRMidC2PX&ll=50.63376631796223%2C22.267414409315165&z=17

Related posts

Leave a Comment