Przypadkowo spotkany głuszec niedaleko rezerwatu przyrody Obary (gm. Biłgoraj) był wdzięcznym modelem; dał się poobserwować i ustawiał się to jednym profilem to drugim.
Wspaniałe to było spotkanie. Naładowało mi baterie na kilka dni.
Na zdjęciach widać, że ptak ma przyczepioną na grzbiecie antenkę. Znak to, że został uwolniony z woliery adaptacyjnej do warunków naturalnych. Zasiedlanie głuszcami lasów zachodniej części Puszczy Solskiej, czyli lasów janowskich, to działania w ramach projektu “Restytucja i czynna ochrona głuszca w Puszczy Solskiej”, w którego zaangażowane są w naszym regionie Nadleśnictwa Biłgoraj i Janów Lubelski.
Kiedy go obserwowałem widać było, że ptak jest przyzwyczajony do widoku ludzi. Nie był wystraszony, ale kontrolował moją obecność. Nie podchodziłem blisko, aby go niepotrzebnie nie niepokoić. Żeby zrobić te zdjęcia wystarczył duży zoom w aparacie 83x.
Byłoby pięknie, gdyby populacja głuszca zwiększała się z roku na rok, aby ten ptak stał się stałym elementem naszego leśnego krajobrazu. Ma ku temu dogodne warunki przyrodnicze w naszych lasach. Dlatego tak ważne jest, aby mu trochę w tym pomóc i stosować się chociażby do przestrzegania zakazu wstępu do rezerwatu Obary lub Kacze Błota w okresie godowym głuszca. Dajmy mu dogodniejsze warunki do rozwoju i w okresie od 1 marca do 31 maja odpuśćmy zwiedzanie rezerwatów. Przestraszona lub zaniepokojona kura głuszca może porzucić gniazdo.
1 komentarz
wowww bardzo chciałbym go spotkać na żywo