Te metalowe krzyże z kogutkiem, wieńczące te drewniane, które widać na zdjęciu, nazywane są krzyżami krzemieńskimi. Od Krzemienia, pobliskiej miejscowości, w której mieszkał wykonawca tych krzyży kowal Jan Paryś (1871-1950). Takich krzyży jest 48 i są unikatem, nigdzie poza regionem nie ma podobnych.
Krzyże krzemieńskie przeważnie wieńczą drewniane krzyże z daszkiem, które nazywane są biłgorajsko-janowskimi. Są często tutaj spotykane. Jest ich w terenie ponad 100. Różnie one wyglądają, ale jednymi z nich są takie, które oprócz daszków mają zabudowane deskami zaplecze, mające chronić figurę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. W powiecie janowskim takich zabudowanych krzyży jest 14. Na pięciu z nich umieszczone są symbole Męki Pańskiej.
Najbardziej ozdobnym jest niniejszy krzyż w Kocudzy. Na głównej belce wyrzeźbione są: dzida, młotek, kielich z hostią, włócznia, słońce i księżyc oraz wycięte z blachy: czaszka, dłoń, kogut, piszczele, bicz i gwoździe. (Źródło: Zenon Łukasz Baranowski – „Ziemia Janowska”, Zamość 2011 r.)
Krzyż jest z początku XX w.
W książce „Na szlaku biłgorajskich kapliczek i krzyży przydrożnych” Krzysztof Garbacz cytuje artykuł Agnieszki Ławickiej, w którym pisze ona o insygniach Męki Pańskiej na krzyżach, wspominając rzeczony krzyż:
„W okolicach Biłgoraj i we wsiach Andrzejówka, Kocudza czy Sól można spotkać Męki Pańskie, na których część insygniów jest przybita do ramion krzyża, a pozostałe są rzeźbione na pionowej belce. Po prawej stronie znajdują się kleszcze i włócznia św. Longina, po lewej młotek i dzida św. Jerzego. Pod ramionami krzyża, po bokach Ukrzyżowanego, często występują wnęki z postaciami Matki Boskiej i św. Jana Ewangelisty lub św. Maria Magdalena i św. Weronika czy dwa anioły (Kocudza) [chyba jednego już nie ma] (…) Wyrzeźbione narzędzia Męki Chrystusowej obejmują; kielich, trzy gwoździe, wiązkę rózg, dłoń, miecz, drabinę, trzydzieści srebrników […], czaszkę. Krzyże okrywają dodatkowo drewniane spadziste daszki z żelaznym krzyżykiem na szczycie. Wiele z nich to majstersztyki sztuki ludowej.”
Jeszcze kilka ciekawostek o samej wsi.
Kocudza powstała w XIV w. i jest jeną z najstarszych wiosek w powiecie.
Według ludowych przekazów została założona przez jeńców tatarskich,
którzy następnie ożenili się z Polkami. Nawet jej nazwa w etymologii ludowej
tłumaczona jest jako powstała z dwóch słów: tatarskiego „ko”, oznaczającego
wieś oraz polskiego „cudzy”, co daje „cudza wieś”. Mieszkańcy Kocudzy do dziś
nazywani są Tatarami.
Z Kocudzy pochodzi słynny zespół ludowy „Jarzębina”, który zasłynął piosenką do
Euro 2012 „Koko koko Euro spoko”.
Zachowała się archaiczna gwara, dzięki której Kocudza jest znana w całej
okolicy. Jej cecha to zamiana „a” na „e”, np. „mema” zamiast mama. Stąd inne
przezwisko kocudzaków – Memy. (Źródło: Zenon Łukasz Baranowski – „Ziemia
Janowska”, Zamość 2011 r.)
Niedaleko tego krzyża dalej na zachód jest remiza, a przy niej zabytkowa ręczna motopompa, stary samochód strażacki oraz nowoczesna figura św. Floriana. Zapraszam do odwiedzenia.
(Zdjęcia ze stycznia 2020 r.)